Podczas styczniowych zawodów o Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem może dojść do blokady skoczni - informuje "krakow.gazeta.pl". Wszystko z powodu protestu, jaki szykują podwykonawcy
W styczniu 2011 roku, na kilkadziesiąt godzin przed zawodami Pucharu Świata w skokach
Pieniędzy domaga się ponoć aż 11
Główny wykonawca zalega firmie "Chomar" aż 460 tysięcy złotych. - Nie są to małe kwoty do odrobienia, szczególnie teraz kiedy kryzys dotknął branżę budowlaną. My ze swoimi podwykonawcami jesteśmy rozliczeni ze wszystkim. Nieuregulowane rachunki za pawilon spowodowały, że mamy kłopoty finansowe i zaczynamy zalegać komuś innemu - dodaje Chowaniec.
Podwykonawcy są tak zdeterminowani, że planują blokadę Wielkiej Krokwi podczas najbliższych zawodów Pucharu Świata w Zakopanem. Konkursy w stolicy polskich Tatr zaplanowane są na 11 i 12 stycznia. - Jesteśmy zdeterminowani i znajdziemy sposób, by podczas Pucharu były utrudnienia i aby w pawilonie nic się nie działo - zapowiada właściciel firmy "Chomar"
Czy protest firm spowoduje, że odzyskają oni należne im pieniądze? Szanse są małe, bo główny wykonawca, firma "Tiwwal".. zgłosiła wniosek o upadłość, jej majątkiem zarządza syndyk. Może to oznaczać, że podwykonawcy pozostaną niespłaceni.
Prezes Tatrzańskiego Związku Sportowego Andrzej Kozak twierdzi, że taka blokada nic nie da, a jedynie spowoduje ogromne utrudnienia dla miasta przy staraniach o organizację kolejnych imprez. - My jako organizator
http://sport.wp.pl/kat,1838,title,Bedzie-skandal-podczas-PS-w-Zakopanem,wid,15134368,skoki_wiadomosc.html?ticaid=1f9bd#czytajdalej
Słyszałam o tym. Byłby wstyd na całą Polskę i na cały świat skoków (i nie tylko), gdyby do tego doszło!
OdpowiedzUsuń