poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Polscy skoczkowie uczyli się bezpiecznej jazdy





SJS, fot. Łukasz Kruczek
SJS fot. Łukasz Kruczek
Czwartek, 09 sierpnia 2012, 12:33
We wtorek zawodnicy i trenerzy polskiej kadry skoczków mieli okazję do uczestniczenia w ciekawym szkoleniu w zakresie bezpiecznej jazdy samochodem.

Dzięki uprzejmości firmy SJS, skoczkowie uczestniczyli w zajęciach na torze samochodowym w Kielcach, które które obejmowało podstawowe elementy z zakresu bezpieczeństwa jazdy. To niezwykle istotne, szczególnie w przypadku skoczków narciarskich, którzy wykorzystują samochód jako podstawowy środek lokomocji, często w ciężkich warunkach atmosferycznych.

W tych niecodziennych zajęciach wzięli udział Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Krzysztof Miętus oraz trenerzy - Łukasz Kruczek, Grzegorz Sobczyk i Zbigniew Klimowski.

"Szkolenie obejmowało zarówno teorię, jak i przede wszystkim praktykę. Zawodnicy ćwiczyli hamowania awaryjne, hamowania na śliskiej nawierzchni, omijanie przeszkód oraz wiele innych manewrów. Wszystko są to elementy, które mogą przydarzyć się podczas jazdy każdego dnia" - relacjonuje Łukasz Kruczek.

Na zakończenie kursu, naszych reprezentantów czekała niespodzianka, przygotowana przez organizatora. Każdy miał niepowtarzalną okazję do "okiełznania bestii", czyli przejechania się prawdziwym samochodem sportowym.

"Wrażenia z pobytu są niezapomniane. Miejmy nadzieję, że przełożą się one na zwiększenie bezpieczeństwa podczas podróży na zgrupowania oraz zawody w całej Europie" - podsumował trener polskiej kadry skoczków.


Polscy skoczkowie uczą się bezpiecznej jazdy
Polscy skoczkowie uczą się bezpiecznej jazdy

Historyczny konkurs mieszany w skokach narciarskich już jutro

Foto: http://www.sportcourchevel.com
Zapowiedź zaczerpnięta z: http://berkutschi.com


Wtorek 14 sierpnia 2012 r. będzie istotnym dniem w historii skoków narciarskich. W Courchevel we francuskich Alpach odbędzie się pierwszy mieszany konkurs drużynowy.Dwaj mężczyźni i dwie kobiety będą reprezentować swoją ojczyznę w jednym konkursie.




Dużo wydarzeń w tym tygodniu
Premiera nowych zawodów odbędzie się we wtorek w Courchevel. Na skoczni, na której Fin Toni Nieminen zdobył złoty medal olimpijski na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Albertville w 1992 r.

Konkurs otwiera tydzień pełen wydarzeń w skokach narciarskich.
W środę odbędą się indywidualne konkursy mężczyzn i kobiet, a po jednodniowej przerwie w Hinterzarten zostaną rozegrane kolejne mieszane zawody drużynowe oraz indywidualny konkurs mężczyzn i kobiet.

Zawodnicy nie mogą narzekać na brak zajęć w środku sezonu letniego.
Kobiety i mężczyźni będą spotykać się częściej.
Podobnie jak w biatlonie, w przyszłym sezonie zimowym kobiety i mężczyźni będą spotykać się częściej w tej samej lokalizacji. W tym roku Puchar Świata nie rozpocznie się w Kuusamo, ale w Lillehammer – od mieszanych zawodów drużynowych.
Zaledwie kilka tygodni później kobiety i mężczyźni będą konkurować na nowej skoczni olimpijskiej w Soczi. Panie i panowie będą skakać razem również pod koniec sezonu – w Trondheim i Oslo.

Nie należy także zapomnieć o Mistrzostwach Świata w Val di Fiemme pod koniec lutego.
W mieszanych konkursach weźmie udział wiele zawodników. Wiele krajów przygotowało zespoły dwóch dobrych panów i dwóch dobrych pań. Należą do nich miedzy innymi Słowenia, Niemcy, Austria i Japonia. Również Norwedzy stanowią silną konkurencję.

zapozyczone od winterszus.
Z naszych pojedzie pięciu zawodników
Trener Łukasz Kruczek podał skład polskich skoczków na zbliżające się zawody Letniej Grand Prix w Courchevel. Do Francji pojedzie pięciu naszych reprezentantów.Na starcie nie zabraknie lidera klasyfikacji generalnej LGP - Macieja Kota. W Courchevel zobaczymy także Piotra Żyłę, Krzysztofa Miętusa, Bartłomieja Kłuska oraz Dawida Kubackiego.

W minionym tygodniu kadra A polskich skoczków trenowała na obiektach w Szczyrku i w Wiśle.

"Bardzo udany okres. Była to pierwsza akcja szkoleniowa po okresie urlopowym, gdzie większość z zawodników nie miała kontaktu ze skocznią. Skakaliśmy głównie na skoczni w Szczyrku i raz byliśmy w Wiśle. Celem był powrót na skocznie i szybki powrót do stabilnego skakania. Treningi były zróżnicowane, zindywidualizowane zarówno pod względem ilościowym, jak i tym co zawodnicy robili" - mówi Łukasz Kruczek dla serwisu Winterszus.pl.

Zawody w Courchevel zaplanowane zostały już na 15 sierpnia. Naszych skoczków w tym samym składzie zobaczymy prawdopodobnie także w Hinterzarten (19 sierpnia).